sobota, 7 grudnia 2013

Grudniowy You Beauty Discovery Box

Chciałabym Wam dzisiaj pokazać zawartość mojego grudniowego pudełka, z której jestem niezmiernie niezadowolona. Pomijając fakt, że mamy grudzień, wiecie Święta, te sprawy i spodziewałam się, że dadzą jakieś dodatkowe gratisy w tym właśnie pudełku, to jeszcze do wyboru były - według mojego mniemania - po prostu same g...wna. Ale zapłatę wzięli, więc musiałam coś wybrać, bo nie chciałam, żeby mi przysłali wybrane przez siebie ustrojstwo (jeśli się nie wybierze produktów samemu w danym miesiącu, to robią pudełko z przypadkowymi rzeczami), zatem wybrałam coś do pielęgnacji ust i rozświetlacz w kremie, który w sumie nawet nie wiem, jak użyć. Jako gratisy od nich dostało się próbkę zapachu Jimmy Choo i czekoladkę (wow, ale się wysilili, naprawdę... W grudniu...).
I teraz uwaga - pojemność tego balsamu do ust to 9g, a Shimmering Skin Perfector ma AŻ 10ml. Normalnie wow. Podobno Becca to spoko firma, nie wiem, nigdy nic od nich nie miałam, zobaczymy, a balsam do ust się zawsze przyda (to jest Lanolips 101 Ointment Multipurpose Balm).
Jestem jakoś zdegustowana produktami do wyboru w tym miesiącu. Jeśli w styczniu będzie ta sama śpiewka to chyba zakończę subskrypcję. Ja rozumiem, że płacimy 6,95funta, no ale niech chociaż dadzą mi jakiś porządny wybór... W tym miesiącu jestem na nie...
Aha, w dodatku ja zbieram te pudełka, w których przychodzą produkty, jestem więc nieco zawiedziona faktem, że tym razem moje produkty przyszły w mniejszym pudełku :(

15 komentarzy:

  1. Lanolips to jeden z najlepszych balsamow do ust jaki kiedykolwiek wyprodukowano, a Becca Shimmering Skin Perfector to bardzo dobry rozświetlacz, który co rusz zbiera pochlebne recenzje. Ja wybrałam w moim pudełeczku produkt do rzęs, który ponoć jest fenomenalny z tego co czytałam i dodatkowo jeszcze produkty do włosów (nie znam ich więc chętnie spróbuję). W mojej opinii te pudełka są świetne mimo wszystko. Musimy pamiętać, że w tą cenę 6.95 wchodzi zapakowanie i przesyłka, nie tylko produkty, a nawet jeśli produkty do końca nam nie przypadną do gustu to nie są to jakieś pojedyncze próbki perfum, które możemy dostać w każdej drogerii, tylko firmy niszowe, lub o dobrej reputacji. Możesz się nie zgodzić oczywiście. Niestety nie każdemu będą w stanie dogodzić :-/ także szkoda, że Ci nie przypadł do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chodzi o to, że od razu ich skreślam, bo daję im szansę. Poprzednie pudełko już było słabsze od tego sprzed 2 miesięcy, ale dla mnie oczywiście. A w tym nie znalazłam nic szczególnego dla siebie, ale zobaczymy, bo dam też szansę tym produktom, które wybrałam. Faktycznie często są u nich marki, o których nigdy w życiu nie słyszałam, nie twierdzę, że jest to złe, tylko ja jestem bardziej tradycjonalistką, jakoś tak nie do końca jestem przekonana do marek, o których nigdy w życiu nie słyszałam. Nie twierdzę jednak, że to pudełko nikomu się nie spodoba, bo Tobie widzisz się spodobało i jesteś zadowolona, więc jest fajnie. Mi się nie spodobało, ale nie skreślam go ostatecznie. Hmmm... Mówisz, że ten lanolips taki świetny? To aż jestem go ciekawa:) I jestem też ciekawa tego Twojego cudaka do rzęs i produktów do włosów, także jak tylko dostaniesz boxa i poużywasz daj znać, jak się spisują:)

      Usuń
    2. Mam nadzieje, ze Twoje testy okaza sie udane :-D :-D lanolips ma jeszcze kilka balsamow. Ten akurat jest bez zapachu i bez koloru. Mam nadzieje, ze przypadnie Ci do gustu. Moim ulubiencem jest bananowy :-) wiesz dla mnie to pudelko jest super, bo jak wiesz ja lubie niszowe marki i odlrywanie nowych cudow. Trzymam kciuki za testy :-*

      Usuń
    3. Wczoraj na noc użyłam tego balsamu i nie jest źle. Faktycznie jest bazbarwny i bez zapachu (myślę, że bananowy także by mi przypadł do gustu, bo lubię banany i ich zapach), na razie jest ok, zobaczymy, czy jakieś takie wizualne efekty da mi ten balsamik.
      Smarnęłam też tą Beccę na rękę i mimo tego, że kolor Opal oglądałam w internetach i wydawał się za ciemny, to też nie jest jakoś specjalnie źle. Ale jeszcze daleko mi do pełnej opinii, skoro tylko go wymiziałam trochę na ręce:) Mam nadzieję, że Tobie wszystko z pudełka przypadnie do gustu i cieszę się, że Tobie się bardzo spodobało. Podobno od stycznia do ich asortymentu dołącza też firma Essie. Ja nie używam lakierów za bardzo, ale wiem, że dziewczyny sobie chwalą tą markę, nawet chyba sama skłonna byłabym coś wziąć dla siostry (bo ona jest maniaczką lakierową):D.

      Usuń
    4. Oooo. Essie pewnie bedzie popularne :-D moje pudelko pewnie jeszcze ma daleja drogie. Ostatnio u Ciebie juz bylo a u mnie na koncu swiata przyszlo dopiero po poltora tygodnia ;-)

      Usuń
    5. Chyba do tej pory nie słyszałam negatywnej opinii na temat Essie, ale ja światka lakierowego nie śledzę, bo mimo tego, że kosmetyki kocham, to uważam, że moje paznokcie są okropne i lakierów nie wolno mi używać (oprócz tych 4, które kupiłam kiedyż z Golden Rose, bo piaskowe lakiery wielbię, choć też u mnie uważam, że wyglądają średnio, ale jest blink blink, to jest ok:D)
      Co do pudełka to teraz już strasznie długo idzie, ja moje zamówiłam od razu 1 grudnia, przyszło wczoraj dopiero, czyli też tydzień, a pierwsze pudełko chyba raptem po dwóch dniach było.

      Usuń
  2. Balsam do ust zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Jeśli Syrena mówi, że jest dobry, to pewnie taki jest (w kwestiach kosmetycznych mam do niej całkowite zaufanie), ja go nie znałam wcześniej. Zobaczymy, ale może to pudło faktycznie okaże się mniej kiepskie, niż założyłam:)

      Usuń
  3. Szkoda, że nie jesteś szczególnie zadowolona. Ja jestem ciekawa ci w grudniu da glossy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Glossy nie subskrybuję i to właśnie dlatego, że tam się dostaje "niespodziewajkowe" produkty, czyli nigdy nie wiesz... A tutaj to przynajmniej można sobie wybrać 2 produkty z kilku, takie rozwiązanie mi bardziej odpowiada:)

      Usuń
  4. Balsam i Becca to super produkty podobno! Życzę miłych testów :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Tą Becce maźnęłam na ręce i jest całkiem przyjemna, a balsam mam zamiar zaraz nałożyć na usta (bo ja zazwyczaj w przypadku ust stosuję terapię nocną) i zobaczymy z czasem, jak się spisze. Na pewno dam znać:)

      Usuń
  5. Cudów nie ma, ale też nie jest źle :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie wiem:) Do wyboru nie było jak dla mnie nic za bardzo ciekawego, to poszłam za pierwszą myślą i wzięłam balsam i shimmer:)

      Usuń